16. Google Ads: Czy Twoja reklama działa dla Ciebie, czy tylko generuje koszty?
Czy Twoje Google Ads naprawdę działa? Zastanawiasz się, dlaczego Twoje kampanie Google Ads pochłaniają budżet, ale nie przynoszą oczekiwanych rezultatów? W tym artykule odkryjesz, jak skutecznie wykorzystać to potężne narzędzie marketingowe. Dowiedz się, jak dobierać słowa kluczowe, unikać marnowania pieniędzy na promocję nazwy firmy i dlaczego szczegółowe opisy produktów są kluczem do sukcesu w e-commerce. Przeczytaj i zacznij płacić mądrze, a nie za darmo!

Google Ads to od lat niezastąpione narzędzie marketingowe, które może skierować potencjalnego klienta prosto do Twojego produktu. Jednak czy na pewno wykorzystujesz jego pełen potencjał, czy może nieświadomie płacisz za to, co masz za darmo? W tym artykule rozwiejemy wątpliwości i pokażemy, jak optymalnie wykorzystać Google Ads w branży handlowej.

Schemat przekierowania na twój produkt -

o czym musisz pamiętać

Wielu przedsiębiorców uważa, że wystarczy zlecić „zrobienie reklamy” specjalistom. To prawda, oni świetnie ustawią kampanie, ale nie zajmą się marketingiem Twoich produktów. Zastanów się: czego dokładnie oczekujesz od reklamy? Czy chcesz promować konkretne produkty, a może budować wizerunek marki? Pamiętaj, że nawet najlepiej skonfigurowana kampania nie zastąpi przemyślanej strategii marketingowej.

Google Ads - słowa kluczowe:

Czy warto reklamować nazwę firmy?

Reklamowanie własnej nazwy firmy w Google Ads, czyli ustawianie jej jako słowa kluczowego wyzwalającego reklamę, bywa moim zdaniem inwestycją o wątpliwej opłacalności. Dlaczego?

Reklama w Google Ads wyświetla się w odpowiedzi na zapytanie użytkownika. Zastanów się, jaka jest szansa, że klient szukający konkretnego produktu, który masz w ofercie, wpisze akurat nazwę Twojej firmy?

Oczywiście, istnieją wyjątki. Jeśli Twoja firma ma tak silną markę, że klienci trafiają do Ciebie z polecenia, dzięki wieloletnim korzystnym relacjom biznesowym, powszechnej świadomości Twojej jakości w branży, czy też po zobaczeniu reklamy w telewizji – to szacun! W takiej sytuacji prawdopodobnie nie potrzebujesz reklamować swojej nazwy w Google Ads. Klienci i tak Cię znajdą.

Jednak w większości przypadków, gdzie prawdopodobieństwo wpisania nazwy Twojej firmy w wyszukiwarkę jest nikłe, reklamowanie jej mija się z celem. Co się wtedy dzieje? Twoja płatna reklama wyświetli się tuż obok organicznych wyników wyszukiwania (za które nie płacisz!) po wpisaniu nazwy Twojej firmy. Google pobierze opłatę za każde kliknięcie, mimo że użytkownik i tak najprawdopodobniej trafiłby na Twoją stronę. Krótko mówiąc: płacisz dodatkowo za to, co i tak masz za darmo.

Przykład? Gdybym ustawiła reklamę Google Ads na nazwę firmy "SKÓRSKA BHP" (bo istniała szansa, że ktoś mógłby jej szukać w kontekście wyposażenia torby PSP R1), po wpisaniu przez strażaka "skórska bhp" wyświetliłyby się dwie pozycje:

  • SKÓRSKA BHP z wyników organicznych (czyli to, co wyszukiwarka znalazła w sieci za darmo).
  • Płatna reklama firmy SKÓRSKA BHP.

Samo wyświetlenie reklamy nic nie kosztuje. Ale załóżmy, że reklama jest intrygująca i strażak kliknie. W tym momencie Google pobiera środki z mojego konta. Koszt za kliknięcie nazwy firmy może być niski, zwłaszcza jeśli nazwa jest unikalna. Ale weźmy pod uwagę, że wielu strażaków mogło znać moją firmę. Dodatkowo, konkurencja często klika w reklamy, generując koszty. Podsumowując koszty stworzenia reklamy, grafiki i budżetu, finansowy sens takiego działania jest znikomy. Co więcej, nie buduje to rozpoznawalności w internecie, bo aby nazwa Twojej firmy była masowo wyszukiwana, musi być znana szerszemu gronu niż tylko rodzinie i najbliższym znajomym.

Reklama w Google Ads:

Klucz do zrozumienia intencji użytkownika

Reklama w Google Ads działa na zupełnie innych zasadach niż reklama telewizyjna czy radiowa. W telewizji reklama wyświetla się wszystkim, niezależnie od ich potrzeb. Google Ads natomiast działa na zasadzie odpowiedzi na zapytanie użytkownika. Aby Twoja kampania była skuteczna, musisz wiedzieć, czego szukają Twoi potencjalni klienci.

Jak rozpoznać potrzeby klienta?

Jeśli masz stałych klientów, prawdopodobnie doskonale wiesz, o co pytają i jak nazywają produkty, którymi są zainteresowani. To właśnie te informacje są cenne dla Twoich stron internetowych i kampanii reklamowych! Jeśli kilku klientów zapyta o konkretny produkt, to znak, że warto zacząć go promować w internecie. Inni klienci z pewnością również z chęcią dowiedzą się, że masz go w ofercie.

Co więcej, jeśli Twoi klienci używają specyficznych, często branżowych określeń, takich jak "hebel" zamiast "strug", wykorzystaj te słowa w swoich tekstach i kampaniach. Nawet jeśli poprawna nazwa to "strug", a nikt jej nie używa, nie zawracaj sobie tym głowy, dopóki klienci nie zaczną o nią pytać.

Słowa kluczowe w odniesieniu do produktu/usługi: mowa klienta to twój drogowskaz

Tak jak Pan Jourdain ("Mieszczanin szlachcicem" Moliera) nie wiedział, że mówi prozą, tak Ty możesz nie zdawać sobie sprawy, że Twój klient mówi do Ciebie słowami kluczowymi. Komunikując się z Tobą lub Twoim sklepem, dostarcza Ci cennych informacji o tym, jakich produktów szuka i jakich określeń używa. Na przykład, zamiast "szukam małego struga", powie: "czy macie mały hebel?". Właśnie dlatego "mały hebel" stanie się kluczowym słowem, bo klient go użył i z 90% prawdopodobieństwem tak też wpisze do wyszukiwarki. Nie wpisze "mały strug", bo tak nie zapytał.

Słowa kluczowe nie są stałe. Ich dynamika zmienia się bardzo szybko, często ze względu na krótki cykl życia produktów i szybkie pojawianie się nowych generacji urządzeń. Użytkownicy natychmiast zaczynają szukać najnowszych produktów i o nie pytać. Dlatego tak ważne są osobiste relacje z klientami. Dzięki nim dowiesz się, co jest aktualnie na topie, o czym klienci słyszeli i czym są zainteresowani, zanim jeszcze produkt pojawi się w Twojej ofercie. To, czy klienta stać na nowość, to inna kwestia – na razie skupiamy się na sygnale od klienta: „Czy macie XYZ?”.

Co zrobić, jeśli nie masz produktu XYZ w ofercie, bo jest rozprowadzany przez inną sieć dystrybucyjną? To problem, który można obejść! Stwórz na blogu artykuł o XYZ, informując, że to nowość na rynku, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Następnie zasugeruj, że jeśli kogoś interesują podobne funkcje, macie w ofercie produkt ABC, który jest sprawdzony, dostępny od 3 lat i ma świetny serwis. W ten sposób Twój blog może pojawić się w wynikach wyszukiwania zarówno na zapytanie o XYZ, jak i na ABC. To doskonały sposób na przekierowanie ruchu i zbudowanie autorytetu nawet w przypadku produktów, których nie sprzedajesz bezpośrednio.

Planery słów kluczowych:

Niezbędne narzędzie w Twojej strategii

Planer słów kluczowych to narzędzie nieocenione w planowaniu kampanii Google Ads. Pomoże Ci odkryć, jakich fraz używają potencjalni klienci, poszukując produktów i usług podobnych do Twoich. Wykorzystaj go, by zoptymalizować swoje kampanie i zwiększyć ich efektywność.

W ostatnim czasie znalazłam dobry darmowy planer słów kluczowych. Można go znaleźć na stronie TOPONLINE https://toponline.pl/narzedzia-seo/slowa-kluczowe

Jeśli rozpoczynasz swoją przygodę z Google Ads, zachęcamy do sprawdzenia darmowego planera słów kluczowych dostępnego na stronie TOPONLINE: https://toponline.pl/narzedzia-seo/slowa-kluczowe. Korzystając z niego, zawsze weryfikuj słowa kluczowe pod kątem: czy użytkownicy rzeczywiście tak formułują zapytanie? Zwróć uwagę na liczbę wyświetleń. Jeśli jest ich bardzo dużo, a konkurencja jest silna, koszt za kliknięcie (CPC) będzie nie tylko wysoki, ale konkurencja prawdopodobnie będzie go dynamicznie podnosić, aby wygrać z Tobą w aukcji reklamowej. Świadomość tych zależności to klucz do efektywnego zarządzania budżetem reklamowym.

Nisza rynkowa:

Co, jeśli nikt nie szuka?

Działając na rynku niszowym, możesz napotkać problem braku wystarczającej liczby fraz kluczowych w wynikach wyszukiwania. To proste: jeśli planer słów kluczowych pokazuje znikome lub zerowe wyszukiwania dla fraz, które wydają Ci się atrakcyjne, oznacza to, że prawie nikt nie wpisuje ich w wyszukiwarkę. W takiej sytuacji, nawet najlepsza reklama, ustawiona pod te frazy, nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, ponieważ brakuje źródła ruchu.

Reklama to nie wszystko:

Znaczenie opisu produktu i opinii klientów

Pamiętaj, że reklama sama w sobie nie sprzedaje. Reklama ma za zadanie przyprowadzić klienta i pokazać mu Twój produkt na stronie internetowej. Widziałam wiele reklam, które prezentowały produkt jedynie za pomocą zdjęcia, bez żadnego opisu. Klient klikając w taką reklamę, trafia na stronę, gdzie również widzi tylko zdjęcie i może wymiary. To za mało!

Reklama internetowa nie działa samodzielnie. Potrzebuje dobrze opisanego produktu, ponieważ klient nie ma możliwości fizycznego sprawdzenia go przez internet – nie dotknie faktury, nie zweryfikuje koloru w rzeczywistości. Szczegółowe opisy, rzetelne specyfikacje i wysokiej jakości zdjęcia są absolutną podstawą.

Niezwykle ważne są również opinie nabywców. Klienci często dzielą się swoimi spostrzeżeniami, na przykład informując, czy kolor produktu jest zgodny z tym na zdjęciu, czy też znacząco się różni. Dobre, autentyczne recenzje budują zaufanie i pomagają innym podjąć decyzję o zakupie.

Inwestując czas w rzetelne opisy produktów i zachęcając do dzielenia się opiniami, możesz oszczędzić podwójnie: zarówno na budżecie reklamowym (ponieważ reklama będzie bardziej efektywna i nie generować bezużytecznych kliknięć), jak i na kosztach związanych ze zwrotami towaru (ponieważ klienci będą mieli realistyczne oczekiwania wobec produktu).

Cookies (ciasteczka)
Strona z pazurem

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

Ściśle niezbędne ciasteczka

Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.

Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.

Ciasteczka stron trzecich

Ta strona będzie korzystać z Google Analytics do gromadzenia anonimowych informacji, takich jak liczba odwiedzających i najpopularniejsze podstrony witryny.

Włączenie tego ciasteczka pomaga nam ulepszyć naszą stronę internetową.

Ta strona zawiera linki do zewnętrznych stron internetowych. Klikając w link i przechodząc na strony zewnętrzne wyrażasz zgodę na politykę ciasteczek na tych stronach (zewnętrznych).